Legenda rodzinna głosi, że nazwisko Linowiecki wywodzi się od nazwy miejscowości, lub nazwy własnej innego miejsca geograficznego. Pierwsze skojarzenie podpowiada nazwę Linowiec. 
Jest w Polsce kilka miejsc o tej nazwie, ale logika podpowiada, że trzeba uwzględnić głównie te miejsca, które zamieszkiwane są przez Linowieckich. 
Czy to proste rozumowanie wystarczy ?
   Pewnie tak, ale najczęstsze występowanie nazwiska - szczególnie w północno-zachodniej Polsce - też nie rozwiązuje sprawy, bo miejscowości, jeziorka i rzeczki o nazwie Linowiec (np. Struga Linowiecka, Linowiec - jezioro, wieś Linowiec) rozrzucone są w trójkącie Starogard Gdański - okolice Mogilna koło Inowrocławia - rzeka Wel w okolicy Lidzbarka Warmińskiego. Stawiałbym na tę ostatnią możliwość, głównie dlatego, że występują tutaj wszelkie odmiany tej nazwy w odniesieniu zarówno do rzeki, jeziora jak i wsi. Jednak to inna nie wymieniona wyżej możliwość - w Wielkopolsce - może okazać się czarnym koniem. Jeżeli ktoś z czytających ma na ten temat swoje zdanie, chętnie je przytoczę i być może sprowokuję do bardziej twórczej dyskusji. Dla mnie ta sprawa, jak dotąd, jest zupełnie świeża. Lokalizacje tych miejscowości można znaleźć na stronie www.pilot.pl . 
W uzupełnieniu przytaczam regiony występowania Linowieckich  i stronę z informacją na ten temat www.herby.com.pl/herby/indexslo.html . 
Dla leniwych poniższy wykaz: 

Górą Pomorskie i Kujawskie ! 
Nie wiedziałem, że w Katowickim są Linowieccy, chociaż przypominam sobie z dzieciństwa pewne spotkania aranżowane przez ojca. Godzi się wspomnieć, że istnieje dość liczna grupa emigrantów za oceanem. Nic jednak o nich nie wiem, poza tym, że wymieniane w internecie są także imiona znanych mi z przekazów przodków. 
W końcu Linowieccy to także moi protoplaści. 

   Mój dziadek Ignacy Liniewiecki (pod takim nazwiskiem zakończył życie) swoje najlepsze lata spędził w Bolesławcu. Niestety nie wiem co było przyczyną jego pojawienia się w tym niewielkim miasteczku nad Prosną. Nie tutaj się przecież urodził. Przybył tutaj i "rozkręcił" - jak się dzisiaj mówi - "interes", stając się szanowanym członkiem miejscowej społeczności. Jeżeli ktoś zna  miejsce i dokładną datę jego urodzin proszony jest o kontakt.  

A kto jest na tym zdjęciu, oczywiście poza dziadkiem Ignacym i kto czai się w drzwiach ?  

  W pierwszym rzędzie od lewej siedzą rodzice Ani (państwo Otto) no i Twoi dziadkowie. W drugim rzędzie od lewej Twój Tata, Zofia, w głębi okna Stanisław, następnie Tadeusz i jego żona, Henryk, Krystyna i Aniela. Przypuszczalnie był to 1938 rok. Zdjęcie wykonano w Bolesławcu przed domem rodzinnym od strony podwórka.
Odpowiedź przesłała widoczna także na zdjęciu Krystyna Franusiak z d. Liniewiecka.